czwartek, 17 grudnia 2009

Piernikowe miasteczko.

Między dekorowaniem świeżo upieczonych pierniczków, a wyszywaniem kolejnych krzyżyków na moim "sarnim" obrazku, zawitałam na chwilkę na blogu, żeby zdać Wam relację ze swoich świątecznych przygotowań :)

Piernikowe miasteczko (ścianki z pierniczków, zaprawa i dużo śniegu z lukru):


I drobiazgi na choinkę:

5 komentarzy:

  1. Aniu jesteś niesamowita, cudne te miasteczko, oj musisz u Was pięknie pachnieć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow!!! jestem pod wrażeniem Twoich domków! Są rewelacyjne? Czy to pierniczki z mojego przepisu???? Pozdrawiam sedecznie!! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Twoje piernikowe miasto bardzo mi się podoba :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. jestem na prawdę pod wielkim wrażeniem i baaardzo się cieszę, że mój przepis się przydał :)pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdumiewające chatki i jakie smakowite muszą być, taki łakomczuszek jak ja poczyniłby w Twoim miasteczku spore ubytki;) Życzę Ci przeżywania świątecznego czasu w spokoju, radości, ciepłej i serdecznej atmosferze :)

    OdpowiedzUsuń