niedziela, 4 października 2009

Tak na początek :)

Coś, co bardzo lubię: praktyczna ozdoba :) Tildowe manekinki ładnie się prezentują i jednocześnie można na nich powiesić biżuterię. Teraz szyję je i zdobię nałogowo, ale jeszcze do niedawna, dzięki nim, "stawiałam pierwsze kroki" na maszynie do szycia mojej Mamy :)




4 komentarze:

  1. Ten bordowy jest najpiękniejszy :D Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkie trzy są przepiękne!!! Bardzo starannie wykonane, cudeńka. Wiem co mówię, bo były robione na moje specjalne zamówienie. Dziękuję bardzo:-)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj:)
    Jestem u ciebie pierwszy raz, ale widzę, pokrewną duszę:) Piękne są Twoje tildy, ta bordowa podbiła moje serducho:) Będę częstym gościem w Twoim zakątku ani myślę mnie stąd wyrzucać:) Pozdrawiam cieplutko, Kasia:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej

    Dziękuję za wspaniałego manekinka!!!
    i woreczek i poszewkę i aplikacje i koraliki i dużo dużo więcej
    :)

    pozdrawiam
    skrzypa

    OdpowiedzUsuń