W bogatej paczuszce pojawiły się przydasie, pocztówka, słodkości (które jeszcze przed zdjęciami częściowo zniknęły :)), a przede wszystkim misternie wykonana czapka i śliczna osłonka na pudełko z chusteczkami. Chciałabym Ci Aniu bardzo podziękować za świetną niespodziankę!!!
U mnie na polu robótkowym pojawiło się szydełko, ale dzisiaj pokażę moje drutowe robótki. Szaliki ukończone na chwilę przed nadejściem grudnia.
Z serii szali mieniących się, w odcieniach zimy:
Zdjęcia tego nie oddają, ale jest to trawiasto - zielony, moherowy szalik z cekinami:
I jeszcze jeden mieniący się kolorami:
Pozdrawiam serdecznie :)
cieszę się ,że prezent był udany :-) , a twoje szle jak zwykle zachwycają , cieszę się ,że jestem szczęśliwą posiadaczką jednego z nich :D
OdpowiedzUsuńAch, te szaliki-urocze i zapewne cieplutkie:)
OdpowiedzUsuń